Z okien mojego mieszkania widać pawilon administracji WSBM i potok i tereny rekreacyjne osiedla, tereny spacerowe przy tym mini centrum handlowym osiedla. Ruch tutaj jest dość duży. Ludzie przyjeżdżają, odjeżdżają, przychodzą, odchodzą, nieraz zdarzy się duży samochód dostawczy, przywożący większą partię towarów do Tesco, dużo ludzi chodzi pieszo, a są tacy co jeżdżą na rowerach, a co!.
Tesco czynne jest od bladego świtu do późnego wieczora, i chyba w godzinach jego otwarcia nie ma takich momentów, w których w sklepie nie byłoby nikogo. To miejsce żyje pełnią życia i bardzo dobrze...
(zd)