środa, 30 czerwca 2010

Dylemat - jak jest, czy poprawiać?

Krótka wizyta u sąsiada, żeby popatrzeć jak słońce i woda potrafią malować!!!
Ogródek przy jednym z bloków, drapaczy chmur, w pełnej letniej gamie kolorów : )o

wtorek, 29 czerwca 2010

Park Chomicza

Po długich i zaciekłych walkach
granice Parku Chomicza zatwierdzono
i mieszkańcy zadowoleni spoczęli na laurach
pewni, że wszyscy uszanują decyzję ową!

Lecz tej wiosny w czasie powodzi
Prezes nakazał część parku grodzić
by dla obcych dom mieszkalny stawiać,
bo nie te czasy by mieszkańcom dogadzać!

I zaczął nas straszyć płot żółto czerwony
a z parku został ino skwerek malutki, zielony.
Prezes zadowolony zasiada w swoim gabinecie
bo kasę dodatkową zgarnął przecież!

A gdy nastał czas wyborów prezydenckich
budową drogę do kościoła mieszkańcom odcięto
i teraz mieszkańcy czekają z obawą,
że budowa szkołę zagarnie w lewo,
a resztę parku w dół i w prawo!

A park, po co komu park?!

sobota, 26 czerwca 2010

Słońcem malowane...

Słońce i lato też piękne kolory daje kwiatom i nie tylko tym ogrodowym, ale również i polnym, łąkowym, czasami też chwastom ... kwitnącym do kolejnych sianokosów na trawnikach osiedla.
Malwy kiedyś kwitły pod wiejskimi chatami, a tutaj na osiedlu prawie jak chwasty rozpleniły się i kwitną pod blokami, pomalowane ba czerwono, różowo, biało i rzadko na żółto!!!

piątek, 25 czerwca 2010

Deszczem malowane...

Róża z krzaczka przy bazarku, w kroplach deszczu, wygląda jak pocukrowana.
Na krzewach w parku pojawiły się pajęczynki, które zatrzymywały krople deszczy, tworząc śliczne i nieprawdopodobnie urocze wzory.
 Więcej obrazków zmalowanych przez deszcz można zobaczyć TUTAJ !!!

czwartek, 24 czerwca 2010

Gdy sama natura maluje...

Najpiękniej jednak maluje sama natura, tylko trzeba umieć patrzeć i dostrzegać te cuda. Tutaj jest wyglądanie przez okno poprzez krople deszczu na szybie!
Kwiatuszki jak maleńkie słoneczka zroszone przez kropelki deszczu, na niskim krzaczku tuż przy samej ziemi. Czasami warto popatrzeć pod nogi.
 A gdy się spojrzy na drzewo rosnące z prawej strony drogi, można zobaczyć takie uroczo do siebie przytulone owocki, podobne do żołędzi.

niedziela, 20 czerwca 2010

Malowanie w klubie osiedlowym....

O! nie tylko pani Iwona jest malarką na naszym osiedlu. W klubie osiedlowym malują wszyscy, którzy odkryli w sobie artystyczne talenty. Na zdjęciu widać, próbkę ich prac przy wprawce z jabłkami, ale na ścianach klubu, wisi więcej obrazów autorstwa różnych osób. Muszę przyznać,  że bardzo piękne są to obrazy!!!

czwartek, 17 czerwca 2010

Ciemna noc...

W odróżnieniu od nocy na ulicy Renesansowej, noc na ulicy Pablo Nerudy jest mroczna i ciemna, rozświetlana tylko światłem okien. : )

niedziela, 13 czerwca 2010

Cudne białe noce....


Co by tu zmalować, żeby było ciekawiej i żeby noce były pastelowo białe, a latarnie tak cudnie ukryte, że nikt się nie domyśli, że są i świecą tak intensywnie, że nie zobaczysz gwiazd nad blokami?

O to jest właśnie ulica Renesansowa widziana nocą, a latarenki rozświetlające mrok skryły się za drzewami, bo drzewa tam rosną wysokie : )

A w ogródkach przy blokach o tej porze rosną sobie cudne róże, które można dostrzec i podziwiać nawet w środku pastelowej nocy, białej, prawie petersburskiej, nocy ... tylko nie patrzmy na ławeczki, bo tam mężczyźni piwko popijają i mogą być agresywni : )

środa, 9 czerwca 2010

Chomiczówka

Moja Chomiczówko jestem na ciebie skazana,
Całą dobę, dzień i noc, od wieczora do rana.
Kiedyś byłaś tylko betonowym hotelem
I jedynie powrotów nieustannym celem.

Lecz czemu w snach nigdy do ciebie nie wracam,
Gdzieś błądzę i w poszukiwaniach się zatracam,
Bo dom jest tam gdzie na nas bliscy czekają
A nie ma go tam gdzie mieszkańcy bloku się nie znają.

Piękna jesteś o każdej roku porze,
Jesteś jak bajka, jak pełne niespodzianek morze,
Jesteś lasem, parkiem, łąką i ogrodem,
Lubi cię gołąb, sroka, jastrząb i zimorodek.

Jesteś wygodna i znana jak kapcie cieplutkie,
Wszystko masz duże z rozmachem, nic nie jest malutkie.
Wrosłam w ciebie jak to stare drzewo na wzgórzu,
Osiadłam zmęczona już nie marząc o podróżach.

Może gdybym zamieszkała za rzeką koło sosnowego lasu,
Tęskniła bym, myślała często a nie tylko od czasu do czau,
Pisała bym wiersze i śpiewał pochwalne pieśni
O kolorowych domach i oknach, które słońce pieści!

wtorek, 8 czerwca 2010

Osiedle

W tonacji pastelowej!
Kolorowe bloki z wielkiej płyty wśród bujnej zieleni  i kolorowych kwiatów.
Park Chomicza na pierwszym planie, a w głebi bloki z wielkiej płyty.

niedziela, 6 czerwca 2010

Okolice domu

W tonacji brunatnej!!!

Obraz przedstawia krzew czarnego bzu rosnącego nad naszym uroczym  potokiem .